Jeśli dziecko w nocy zgrzyta zębami albo mocno zaciska szczęki, można uznać, że rozwiązaniem będzie aparat. Bruksizm u dzieci ma jednak różne przyczyny. U części maluchów pojawia się przejściowo przy ząbkowaniu, po bardzo intensywnym dniu albo w trakcie infekcji. U starszych może być związany z napięciem, a czasem współwystępuje z wadą zgryzu, nieprawidłowym połykaniem czy oddychaniem przez usta. Dlatego leczenie ortodontyczne nie jest odpowiedzią na każdy epizod zgrzytania. Najpierw trzeba sprawdzić, czy zaciskanie zostawia ślady na zębach, czy pojawia się ból oraz czy dziecko zaciska szczęki także w dzień.
Spis treści
Kiedy ortodoncja pomaga, a kiedy wystarczy kontrola?
Jeśli zgrzytanie jest sporadyczne, dziecko nie skarży się na dolegliwości, a szkliwo wygląda dobrze, należy zacząć od kontroli i obserwacji. Dentysta oceni starcia, nadwrażliwość, mikropęknięcia, stan dziąseł oraz napięcie mięśni żwaczy. W tym wariancie większy efekt daje poprawa nawyków:
- wyciszanie przed snem,
- ograniczenie pobudzających treści,
- przerwy od zaciskania w ciągu dnia,
- praca nad obgryzaniem paznokci lub długim żuciem twardych przekąsek.
Warto też zwrócić uwagę, czy dziecko napina żuchwę podczas odrabiania lekcji, grania albo oglądania.
Ortodoncja jest konieczna, gdy wada zgryzu podtrzymuje przeciążenia. Dotyczy to m.in. zgryzu krzyżowego, zgryzu otwartego, zwężonej szczęki, stłoczeń lub wyraźnej dysproporcji między szczęką a żuchwą. Korekta kontaktów zębów może wtedy zmniejszyć bodziec do zaciskania i ułatwić mięśniom pracę w prawidłowym ustawieniu. U jednych dzieci sprawdza się aparat ruchomy, u innych leczenie etapowe albo stałe. Dobór zależy od wieku, fazy wymiany uzębienia i tego, jak wada wpływa na żucie oraz oddychanie.
Podczas konsultacji ortodontycznej ocenia się także:
- tor zamykania ust,
- pozycję języka,
- czy zęby spotykają się równomiernie.
Jeśli bruksizm powoduje szybkie starcia, lekarz może wybrać czasowe zabezpieczenie zębów, a u starszych dzieci indywidualnie dobraną szynę ochronną.
Bruksizm u dzieci – kiedy reagować szybciej?
Szybszej diagnostyki wymagają m.in.:
- poranne bóle głowy,
- tkliwość żuchwy,
- trzaski przy otwieraniu ust,
- ograniczenie rozwarcia,
- spłaszczenia brzegów siecznych,
- starcie guzków zębów.
Niepokojące są też chrapanie, oddychanie przez usta, suchość w jamie ustnej i zmęczenie rano. W takich sytuacjach warto rozważyć tło laryngologiczne lub alergiczne, ponieważ gorsza jakość snu może nasilać bruksizm.
Warto zacząć od wizyty u dentysty dziecięcego, który oceni zęby, dziąsła i zgryz oraz ustali, czy problem jest przejściowy. Jeśli są wskazania, dołącza się konsultację ortodontyczną i ocenę funkcji stawu.
Kiedy aparat ortodontyczny nie jest koniecznością, lekarz może zaproponować ochronę tkanek, proste ćwiczenia rozluźniające i plan kontroli. Kontrole planuje się zwykle co 3-6 miesięcy lub częściej, jeśli starcia postępują lub pojawiają się dolegliwości. Bruksizm jest sygnałem do diagnostyki, a aparat warto wybrać wtedy, gdy zgryz dokłada do przeciążeń.
