Kiedy proteza zaczyna się ruszać, wypada przy śmiechu albo obciera śluzówkę, wiele osób próbuje ratować się klejem lub samodzielnym podpiłowaniem płyty. Niestety to powoduje pogorszenie zgryzu i powstawanie nowych bolesnych ran. Najczęściej problem wynika ze zmian w jamie ustnej: z czasem dochodzi do zaniku podłoża kostnego, dziąsła tracą objętość, a proteza ma mniej stabilnego oparcia. Sytuację pogarsza suchość jamy ustnej, wahania masy ciała, zgrzytanie oraz słabsza kontrola mięśni policzków i języka. Możliwe też, że starły się zęby protezowe i zmieniła się wysokość zwarcia, co zwiększa ucisk oraz przesuwanie.
Spis treści
Jak wygląda ocena protetyczna w gabinecie i dlaczego ma znaczenie?
Diagnostyka zaczyna się od jamy ustnej. Lekarz ogląda śluzówkę i wskazuje miejsca przeciążone: odleżyny, nadżerki czy stan zapalny. Następnie sprawdza się granice protezy, jej przyleganie, długość skrzydeł oraz to, czy wędzidełka lub ruch języka nie odrywają płyty przy mówieniu. Równie ważne są kontakty zębów w zwarciu, ponieważ jeden zbyt wysoki punkt może destabilizować całość, psuć wymowę i przyspieszać starcie.
Jeśli problem pojawił się nagle, trzeba wykluczyć pęknięcie, odkształcenie od gorących napojów lub rozklejenie elementów. Przy planowaniu większych zmian pomocne są badania obrazowe: pantomogram, a w przypadku implantów często tomografia CBCT (3D).
Opcje dopasowania i stabilizacji protezy
Przy świeżych obtarciach najczęściej wystarcza precyzyjna korekta punktów ucisku oraz kontrola po kilku dniach noszenia. To sprawdza się, gdy proteza jest ogólnie poprawna, a problemem jest miejscowy nacisk. Jeśli proteza stała się luźna, standardem jest podścielenie, czyli odtworzenie warstwy przylegającej do dziąseł, aby odzyskać utracone podparcie. Podścielenie twarde wybiera się, gdy zależy na trwałości, a miękkie wtedy, gdy śluzówka jest podrażniona i potrzebuje amortyzacji.
Jeżeli baza protezy jest w dobrym stanie, a problemem jest głównie dopasowanie do podłoża, stosuje się rebazowanie, czyli zmianę bazy przy zachowaniu ustawienia zębów. Naprawa pęknięcia lub doklejenie zęba ma sens tylko wtedy, gdy całość nadal pasuje.
Jeśli jesteś po usunięciu zębów lub w trakcie gojenia, proteza tymczasowa może wymagać częstszych korekt, ponieważ podłoże zmienia się szybciej niż normalnie. Warto też pamiętać o higienie: codziennie czyść protezę i dziąsła, zdejmuj ją na noc, a przy nawracających ranach nie zakładaj jej na siłę. Gdy naprawy powtarzają się, a zęby protezowe są mocno starte, konieczny jest nowy plan protetyczny.
Jeśli mimo dopasowania proteza nadal wypada, szczególnie w żuchwie, warto oprzeć ją na implantach, np. w formie protezy zatrzaskowej. W niektórych przypadkach wybiera się rozwiązanie hybrydowe albo uzupełnienie stałe, o ile pozwalają na to warunki i higiena. Kleje traktuj doraźnie: mogą maskować problem i opóźniać właściwe leczenie. Na wizytę noś protezę kilka godzin wcześniej, żeby miejsca ucisku były czytelne.
